Przez moje okno nawet ładnie to wygląda.
Trzeba trochę poodgarniać......Sąsiad już macha łopatą!!!
Oj!!Nawet napadało pod wiatą!!Dzika Murcia jest zdziwiona....
Domek-norka pod wiatą jest bezpieczny,tu ma sucho i ciepło.Jest bardzo dzika.Przychodzi tylko do miski na schody....
Są takie dzikie koty...
OdpowiedzUsuńFajny ma domek :-)
A u nas jest śnieg cały czas
a wczoraj jeszcze więcej napadało
i też jest ładnie i biało. :-)
U mnie śniegu jak na receptę tyciu tyciu.Kotek wie gdzie trzeba się udać by się posilić.
OdpowiedzUsuńCiepła norka i pełny brzuszek i da radę :)))
OdpowiedzUsuńNo i pięknie się zrobiło w Przylepie... W Zielonej też jest śnieg, ale nie mam widoków tak pięknych by się chwalić... Bloki nie są tak uroczymi obiektami do fotografowania ;)
OdpowiedzUsuńA kotek jak to kotek zawsze chodzi swoją drogą i dobrze, że chociaż na miseczkę jedzenia się skusi...
Pozdrawiam