Jest cieplutko,więc przy kompie.....pod wiatą.
Jest trochę kwiatków,więc jest przyjemnie....tylko za głośno,bo jest u nas lotnisko sportowe i samoloty wyczyniają akrobacje a przy tym wyją niemiłosiernie!!!!!!
Mruczuś zdecydowanie woli moją kanapę....
Takie pozy rozbrajają :-))
Dostałam od Córci kilka krzaczków truskawek......no i proszę....są #
Dzisiaj -M -zerwał pierwszy plon***były bardzo smaczne+++
Ja też już tak chcę a truskawy mniam
OdpowiedzUsuńMusiała byś przyjechać :-))
UsuńKocham lato.Jest relaks,spokój.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPod wiatą pięknie, kiciuś uroczy, a truskawki wyglądają apetycznie. Dla mnie lato z temperaturą 25 stopni mogłoby trwać okrągły rok.
OdpowiedzUsuńTak długo czeka się na to ciepełko.......Pozdrowionka.
UsuńO oooooo to truskaweczki ode mnie juz owocuja a moje jeszcze sa zielone.Cieszę sie że sie udały na drugi rok bedzie wiecej.
OdpowiedzUsuńDziękuję za sadzonki.....Pozdrowionka.
Usuń_________©♥♥© Za pamieć,
OdpowiedzUsuń___________♥♥ za wpisy,
__________♥♥ za każdy gest
________♥♥ za to ,że
_________♥♥.♥ JESTEŚ ♥.
___________♥♥- dziękuje
_________♥♥_-_-_-_-_-_-_-_
______♥♥ CIEPLUTKO POZDRAWIAM
Oj Agatko>>>>ale masz fajne pomysły.....z Tobą i u Ciebie nie można się nudzić......:-)) pozdrowionka.
UsuńSzczęściara, już masz truskawki :) Pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuń