Jaki zaradny kotek :-)I teraz nie wiem czy żartujesz czy naprawdę do okulisty,bo już dwie blogerki mają problemy ze wzrokiem, coś im się dzieje...
Naprawdę,takie było niebo....Mruczek może poświadczyć>>> Serdeczne pozdrowionka.
Piękne niebo :)Ciekawskie kocisko.
Mam stary aparat i na pewno zdjęcie nie najlepszej jakości.Tak,ciekawski to on jest....ale aby do wiosny,będzie kombinował na dworze!Pozdrowionka.
Ale kolory są świetnie uchwycone. :)
Niebo wyglądało niesamowicie...Pozdrowionka.
Nasza kicia też uwielbia buszowanie po szufladach! :)A śniegu podobnie, wszędzie zatrzęsienie!
Moj też uwielbia siedziec w oknie.A za oknem sikorki.Ale się wkurza !!i tylko miauczy ze złości.
Niech sobie patrzą,tylko ni łowią....Pozdrowionka.
Cwaniaczek z Twojego kota. No, no ;)Pozdrawiam:)
Potrafi być męczący.....Pozdrowionka.
Uwielbiam koty, żaden mnie nie zmęczy.Pozdrawiam:)
Dlaczego koty to takie madre bestie?SerdecznosciJudith
Tak,tak to mądrale.Pozdrowionka.
Twój kotek bardzo podobny do mojego Kajtka.lubi buszować w szafach i potrafi drzwi otorzyć.Jak widzi ptaszki za oknek to tak wachluje ogonkiem,że obawiam się czy mu nie odpadnie.pozdrawiam
Wszystko ich ciekawi.....Pozdrowionka.
To wspaniale widzieć świat na różowo, po co od razu do okulisty? Mruczuś to wyjątkowo wścibski kociak.Pozdrawiam.
Przyroda potrafi zaskoczyć.....Mruczkowi mówię-aby do wiosny-wykwateruję go pod wiatę do Murci>>>>Serdeczne pozdrowionka.
Witaj Beti!Cudowne jest pierwsze zdjęcie.A może na aparat założyłaś różowy okular?Serdecznie pozdrawiam
Aparat stary,nie ma dobrej ostrości....Zięć chciał wyrzucić,a mnie służy"stary ale jary" Pozdrowionka.
Też nie lubię zimy......zostawiłaś u mnie nie aktywny link ale chyba dobrze trafiłam.......pozdrawiam ciepło Maria od skarbów żony dziadka .
Tak czekamy na wiosenkę.Witam raniutko i pozdrawiam cieplutko.
Jaki zaradny kotek :-)
OdpowiedzUsuńI teraz nie wiem czy żartujesz
czy naprawdę do okulisty,
bo już dwie blogerki mają problemy ze wzrokiem,
coś im się dzieje...
Naprawdę,takie było niebo....Mruczek może poświadczyć>>> Serdeczne pozdrowionka.
UsuńPiękne niebo :)
OdpowiedzUsuńCiekawskie kocisko.
Mam stary aparat i na pewno zdjęcie nie najlepszej jakości.Tak,ciekawski to on jest....ale aby do wiosny,będzie kombinował na dworze!Pozdrowionka.
UsuńAle kolory są świetnie uchwycone. :)
UsuńNiebo wyglądało niesamowicie...Pozdrowionka.
UsuńNasza kicia też uwielbia buszowanie po szufladach! :)
OdpowiedzUsuńA śniegu podobnie, wszędzie zatrzęsienie!
Moj też uwielbia siedziec w oknie.A za oknem sikorki.Ale się wkurza !!i tylko miauczy ze złości.
OdpowiedzUsuńNiech sobie patrzą,tylko ni łowią....Pozdrowionka.
UsuńCwaniaczek z Twojego kota. No, no ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Potrafi być męczący.....Pozdrowionka.
UsuńUwielbiam koty, żaden mnie nie zmęczy.
UsuńPozdrawiam:)
Dlaczego koty to takie madre bestie?
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Tak,tak to mądrale.Pozdrowionka.
UsuńTwój kotek bardzo podobny do mojego Kajtka.lubi buszować w szafach i potrafi drzwi otorzyć.Jak widzi ptaszki za oknek to tak wachluje ogonkiem,że obawiam się czy mu nie odpadnie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wszystko ich ciekawi.....Pozdrowionka.
UsuńTo wspaniale widzieć świat na różowo, po co od razu do okulisty? Mruczuś to wyjątkowo wścibski kociak.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przyroda potrafi zaskoczyć.....Mruczkowi mówię-aby do wiosny-wykwateruję go pod wiatę do Murci>>>>Serdeczne pozdrowionka.
UsuńWitaj Beti!
OdpowiedzUsuńCudowne jest pierwsze zdjęcie.
A może na aparat założyłaś różowy okular?
Serdecznie pozdrawiam
Aparat stary,nie ma dobrej ostrości....Zięć chciał wyrzucić,a mnie służy"stary ale jary" Pozdrowionka.
UsuńTeż nie lubię zimy......zostawiłaś u mnie nie aktywny link ale chyba dobrze trafiłam.......pozdrawiam ciepło Maria od skarbów żony dziadka .
OdpowiedzUsuńTak czekamy na wiosenkę.
OdpowiedzUsuńWitam raniutko i pozdrawiam cieplutko.