Ty obudź się.....coś z naszą Pańcią nie TAK>>ma takie kije i skacze....Koło nas ma skakać>>>>
W sobotę(idąc do Kościoła)złamałam kostkę...buuuuuuu.Nie skakałam jak koza,tylko spokojnie szłam>teraz muszę skakać o kulach(to bardzo trudne)No i mam Święta i wiosnę!!!!!Serdeczne pozdrowionka.
bardzo Ci współczuję, trzymaj się dzielnie
OdpowiedzUsuńTrzymam się,ale jestem wściekła,wolałabym rękę mieć w gipsie.....Dziękuję i serdeczne pozdrowionka.
UsuńŻyczę dużo zdrówka (co za pech na święta!) i mimo wszystko wspaniałych i radosnych świąt:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!!Serdeczne pozdrowionka.
UsuńTo odpoczywać proszę a panowie pełna obsługa ma być !!!
OdpowiedzUsuńStraszna mordęga,przejść o kulach do i z WC....Ty to wiesz>>ale w moim wieku MASAKRA!!!!!!!!Pa.
UsuńA to ci przygoda....!
OdpowiedzUsuńDbaj o siebie.
serdecznosci
Judith
Bardzo paskudna przygoda....Dziękuję za odwiedzinki>>>>Serdeczne pozdrowionka.
UsuńOjej to współczuję ci bardzo...
OdpowiedzUsuńAkurat przed świętami...
Oto jak wygląda"zezowate szczęście" no bo ja tak mocno tupałam,czekając na to wiosenne ciepełko(żeby Barbara nie tupała to by kostki nie złamała!!!)Serdeczne pozdrowionka.
UsuńPrzykra sprawa,wiem jak to jest.Cierpliwości i pogody ducha życzę.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Nie mam wyjścia,muszę to przeżyć.Nie ja pierwsza i nie ostatnia....Chyba też to przeżyłaś>>>dziękuję za wsparcie. Serdeczne pozdrowionka.
UsuńPogoda może już skończy się paskudna jak nie wiem.Buziaki.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję....Serdeczne pozdrowionka.
Usuńno tylko Babcię samą gdzieś wypuścić, to zaraz coś nabroi!
OdpowiedzUsuńNiedługo wpadnę, buziaki i ciepłe uściski :*
Czyli Babcia nie ma się sama puszczać????? Pa do zobaczenia.
Usuń