Widać, widać łazęgę :))).
świetne zdjęcia :)
Wacha kwiatki...SerdecznosciJudyta
Kot nadrzewny ;)
Mruczek udaje kwiatki!Cudnie kwitną drzewa.Miłego weekendu:))))
Już chciałam pytać, gdzie na tym drugim zdjęciu jest, ale jak je powiększyłam, to go zobaczyłam. Pozdrawiam :-)
Na drugim zdjęciu widać chyba tylko tylną część Mruczka. Dobrze, że sam nie zakwitł, bo wtedy byłoby trudno go znaleźć.Pozdrawiam.
Znam kocie przyzwyczajenia. Znajdę urwipołcia w każdym miejscu;)))Pozdrawiam:)
Widać, widać łazęgę :))).
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWacha kwiatki...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judyta
Kot nadrzewny ;)
OdpowiedzUsuńMruczek udaje kwiatki!
OdpowiedzUsuńCudnie kwitną drzewa.
Miłego weekendu:))))
Już chciałam pytać, gdzie na tym drugim zdjęciu jest, ale jak je powiększyłam, to go zobaczyłam. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńNa drugim zdjęciu widać chyba tylko tylną część Mruczka. Dobrze, że sam nie zakwitł, bo wtedy byłoby trudno go znaleźć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Znam kocie przyzwyczajenia. Znajdę urwipołcia w każdym miejscu;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)