Posadzone jesienią ,trochę tu,trochę tam,ale są......
Murcia zażywa kąpieli w kociej piaskownicy.
Miski znowu wystawione pod wiatę,no i trzeba pilnować!!!!!!
Mruczuś zmęczył się tym pilnowaniem..:-((
Oleander też już wykwaterowany pod wiatę......niech się hartuje :-))
U Ciebie jakoś cieplej niż u nas :-)))
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego....
Ja też nie wiem,ale dzisiaj"choć nie zimno,mocno duje i trochę popaduje"ale mi się rymnęło>>>>Serdeczne pozdrowionka.
UsuńA na Żuławach, gdzie chwilowo przebywam, po wiosennym piątku nastała listopadowa sobota. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńU nas cały czas było słoneczko,ale w nocy przymrozki.....dzisiaj nie było przymrozku.Popaduje-to deszczyk,to jakaś kaszka,mocno wieje,ale dosyć ciepło.Pozdrowionka.
UsuńWarszawa wietrzna i zimna. Nie chce się nosa wyściubić z domowego ciepełka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńU nas też pada i wieje,ale 8stponi na plusie.....Pozdrowionka.
UsuńOj,chyba musisz jeszcze schować tego oleandra,bo dzisiaj pogoda wróciła taka bardziej zimowa...
OdpowiedzUsuńNie będę już chować oleandra,stoi pod wiatą i przeżył już przymrozki......Pozdrowionka.
UsuńPozdrawiam derdecznie i dużo słoneczka życzę oraz tej weosny prawdziwej .
OdpowiedzUsuńSłoneczko było,a teraz deszczyku (bez tych wiatrów!!!!!) Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńWitam! Wreszcie mamy wiosnę i wszystkim aż chce się żyć :) Co prawda ostatnie 2 dni trochę nas zaskoczyły wiatrem i deszczem, ale już za kilka dni znów będzie pięknie!!! Ściskam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda......słoneczko daje radość!!!!! Serdeczne pozdrowionka.
UsuńWitam wreszcie wiosna wróciłam do was z nowym blogiem.Miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńNo miało być słonecznie i ciepło ale coś trudno dojść widzę do takiej pogody I dziś znowu pochmurno.
OdpowiedzUsuńAgatko t przecież jeszcze marzec.....Pozdrowionka.
Usuńu mnie kwiatki jakieś takie zaskoczone wiosną. krótkie, z pączkami, część gdzieś zniknęła.zobaczymy co dalej.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
U nas też takie jakieś liliputy......właśnie-pożyjemy>zobaczymy :-)) Pozdrowionka.
Usuńmoje klimaty koty i ogród...
OdpowiedzUsuń