piątek, 24 maja 2013

KOCIĄTKA

 Po nocy spędzonej na dworze,kociątka po śniadanku śpią w domu....
 Lubią ten fotel....w pokoju Syna.
 Mruczuś jest dżentelmenem>ustępuje Murci.....
 Kupiłam sobie pod wiatę pelargonie....rzekomo-angielskie.....
 Bardzo mi się podobają.....mają dużo pąków.
 Jak się sprawdzą,będę je kupować....jedna sadzonka 4,50...zwykłe też w tej cenie.
W tym roku nie będę miała surfinii......czas na zmiany.Trochę mało tych kwiatków,ale jak będzie coś ciekawego to dokupię......pod wiatą będę spędzała latem dużo czasu,więc muszą być kwiaty.

poniedziałek, 20 maja 2013

ŻYWOPŁOT

 Żywopłot co roku tak kwitnie....
 Wszystko wyhodowane własnoręcznie z własnych szczepek.......
 Murcia i Mruczek spędzają noc na dworze,rano zjadają śniadanko,pucują się i do południa-spanko.....
Przeważnie śpią sobie w moim pokoju>nikt im nie przeszkadza.

piątek, 10 maja 2013

>GDZIE JEST MRUCZEK???

 Tutaj troszkę go widać.....
Tutaj trzeba dobrze poszukać>>>Nie umię wstawić strzałki,ale może go znajdziecie.....

poniedziałek, 6 maja 2013

WYKWATEROWANIE

 Mruczuś lubi wysokości....
 Nawet lubi zdrzemnąć się na szafie.
 Dobry punkt obserwacyjny.
 Wszystko widać z góry.
 Wykwaterowanie pod wiatę.
 Nawet nocują na dworze.
 Pod wiatą mają dwie kanapy.......
 Ale Mruczuś....pod wiatą,ale na pościeli......
 Na podwórku jest bardzo przyjemnie.
Na majówkę pogoda dopisała....