wtorek, 15 października 2013

PORY ROKU MOJEJ CZEREŚNI

 Zimą patrzę przez moje okno.....na niej też wieszamy jedzonko dla ptaszków.
 Tak wygląda na wiosnę......piękna!!!!!
 Takie czeresienki już się podjadało....najlepiej mi smakują.
 Te bardziej dojrzałe.....jeszcze bez lokatorów(robaczków) Rozdaję też znajomym....Jak nie miałam kociaków to ucztowały sobie szpaczki..
No i jesień>>>>>teraz patrzę sobie przez moje okno na prywatne słoneczko......i tak co roku.

14 komentarzy:

  1. ... a jednak co roku inaczej, nieprawdaż?
    Serdeczności
    Judyta

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiosenno - letni widok jest jednak najładniejszy :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdej jesieni też mi się podoba....tylko te liście trzeba grabić! Pozdrowionka.

      Usuń
  3. Jednym słowem, z Twojej czereśni są same pożytki.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie zwykłe drzewko a potrafi zachwycić o kazdej porze roku.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda na to,że zimą też jest potrzebna...dla ptaków. Pozdrowionka.

      Usuń
  5. Fajnie tak sobie przypomnieć cztery pory roku :-)
    Bardzo lubię czereśnie, to moje ulubione owoce.

    OdpowiedzUsuń
  6. Najpiękniejsza jest wiosną i jesienią.
    Tak mi wyszło, choć jesieni nie lubię.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękna! stoi przez całe moje życie
    mam do niej niesamowity sentyment :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham dwa zdjęcia. Drugie i czwarte. Dlaczego? uwielbiam kwitnące drzewa i owoce czereśni.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń