niedziela, 23 września 2012

M&M

 Mruczuś schował się.Prawda że nie widać Go>>>>>>
 No co?? brzuszek wygrzewam......
Tak młodemu dobrze w domu??Ja wolę wolność........ważne że dają jedzonko......

13 komentarzy:

  1. Młodemu dobrze fakt,
    też będzie chciał wychodzić jak poczuje wolność...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wyczuje Murcie,to miałczy pod drzwiami. Pozdrowionka.

      Usuń
  2. Mruczuś poczekaj trochę, zmądrzejesz i też pójdziesz poczuć wolność. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mruczuś lubi jak jest pogoda,jak pada woli być w domu. Pozdrowionka.

      Usuń
  3. Jak Bazyli z Pankracym;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale wielki ! To i w kuchni parapet zawojował ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe do kiedy będzie rosnąć....zalicza parapety gdzie akurat świeci słoneczko.

      Usuń
  5. Tyle kotow co w Ladku nie spotkalam/ nie liczac Rzymu/ i to jakie: grube i zachowujace sie tak, jakby miasto nalzezalo do nich!
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam w Lądku w 2003r..w sanatorium po szpitalnym.Bardzo mi się tam podobało,ale kotków nie było.Chciała bym to zobaczyć...Pozdrowionka.

      Usuń
  6. A jaki domek ma! Po masełku musi ładnie mu pachnieć:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dlatego fajnie mu.Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  8. No oczywiście, że Mruczusia nie widać!
    Urocza parka jeden przed szybką, drugi zza szybki :)

    OdpowiedzUsuń