sobota, 30 czerwca 2012

>>MRUCZEK.....

 Witam wszystkich!!!!!Jestem nowym członkiem rodziny........
 Lubię być na kolankach.
 Mogę sobie rozrabiać do woli.
 Pośpimy  z kumplem.
 Upss...Nie jestem sam??Kto to??------Murcia......co to za maluch??
 Mam punkt obserwacyjny,w razie czego to schowam się....
Ooooo i kuwetę sobie znalazłem!!!!Fajnie tu jest.

17 komentarzy:

  1. witaj maluchu! i pozdrowienia dla panci:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. :-)))
    Słodki maluszek :-)
    A jak Murcia przyjęła malucha ?
    Nie krzyczała na niego ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mruczek jest przeuroczy rozrabiaka!!!!Ja porządnie podrapana.Murcia prycha i warczy jak widać na zdjęciu.Pozdrowionka.

      Usuń
  3. Kapitalne maleństwo :-))
    Niech się chowa zdrowo!!!!
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miłe słowa...Jak to mówią....takie małe a cieszy...Serdeczne pozdrowionka!!

      Usuń
  4. Ależ śliczny. Czy Murcia go zaakceptowała ?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój wymarzony burasek!!!Murcia jest zazdrosna,na razie chodzą jak...dwa Michały,jeden duży,drugi mały...Pozdrowionka.

      Usuń
  5. Nie miała wyjścia;) Uroczy maluch i oczywiście na razie psoty mu w głowie;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Murcia burczy na Mruczka,zobaczymy co będzie dalej....On jest bardzo dzielny!!Pozdrowionka.

      Usuń
  6. Słonko już mocniej świeci,
    cieszą się z tego nie tylko dzieci.
    Cała przyroda się raduje,
    radosną pieśń chór ptaków wyśpiewuje.
    Życzę dużo ciepełka i słoneczka
    na calutki dzionek:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko,piękne są Twoje rymowanki.Serdeczne pozdrowionka.

      Usuń
  7. Też już przygotowałam zdjęcia działkowych kotów, aby je umieścić na blogu.
    Ciekawa jestem, jak Murcia będzie się "dogadywała" z Mruczkiem. Oby tylko nie była zazdrosna o względy swojej pani.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajne koteczki.Dobrze że mogą mieszkać sobie na działkach.Macie dobre serduszka,dokarmiając.Murcia burczy na małego,ale zagląda za nim.Częściej też domaga się miziania. Pozdrowionka.

      Usuń
    2. Moi znajomi mieli śliczną kocicę, która bardzo była zazdrosna o swojego syna, kocurka podobnego do Twojego Mruczka. Potrafiła zmoczyć chodniczek w mieszkaniu, aby moi znajomi myśleli, że zrobił to maluszek. Wreszcie znajomi wywieźli kocurka na wieś do rodziny i już był spokój. Zobacz, jaka cwaniara!
      Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Twój Mruczek, jest całkiem, całkiem fotogeniczny :))) nadaje się na modela :)
    Ściskam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,tylko strasznie rozrabia!!!Nie mogę nawet spokojnie posiedzieć przy kompie. Serdeczne pozdrowionka.

      Usuń